 |
Forum MAZURY.INFO.PL
założone 15 maja 2008r.
|
Montaż bramki do kładzenia masztu |
Autor |
Wiadomość |
~chrzaszcz1
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 264 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 2017-04-21, 10:35 Montaż bramki do kładzenia masztu
|
[Cytuj]
|
|
Witam.
Rozglądam się powoli za jakimś małym, tanim jachcikiem dla rodzinki i trafiłem na kilka ofert jachtów (głównie spoza WJM) nie posiadających żadnego patentu do składania masztu.
Z racji tego, że głównym kierunkiem spędzania czasu pod żaglami są jednak WJM mam takie pytanka:
Czy bardzo problematyczne jest dołożenie do jachtu typu Focus 650 (660), Sasanka 660, Corveette 650 bramki do kładzenia masztu?
Rozumiem, że wówczas musimy skrócić sztywny sztag i roler.
A co wtedy z fokiem? Nie będzie za długi?
I jaki szacunkowo to będzie koszt (tak PI a drzwi), przy założeniu, że to zrobię sam.
Przepraszam za moje laickie pytania, ale dotychczas tylko czarterowałem jachty i niewiele miałem styczności z techniką jachtową.
Dziękuję i pozdrawiam |
|
|
|
~darkor54
Pomógł: 27 razy Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1603
|
Wysłany: 2017-04-21, 10:56
|
[Cytuj]
|
|
Cena bramki do średniej wielkości jachtu to wydatek rzędu 800-1000 zł. Do tego musisz doliczyć montaż o ile nie chcesz sam tego robić. O długość liku przedniego foka też bym się martwił - raczej powinien się zmieścić. Problemem może być sztywny sztag - jeżeli bęben jest tuż nad pokładem to konieczna będzie przeróbka - ale to też raczej się nie zdarza - zawsze jest jakiś sztagownik, który zastąpisz okuciem bramy. Ja kiedyś dokładałem bramkę do swojego micro - aby mieć pełny komfort obsługi dołożyłem do takielunku tzw. wantę stabilizującą zamocowaną na okuciach będących w osi obrotu masztu. Można tak przerobić też wantę już istniejącą - wszystko zależy od konstrukcji łódki łódki i takielunku - ja miałem wanty cofnięte z powodu braku achtersztagu. Reasumując jak będziesz sam to montował to nie sądzę aby koszt przekraczał 1500 zł. |
|
|
|
<|Tobo
Pomógł: 46 razy Wiek: 43 Dołączył: 04 Cze 2015 Posty: 3416 Skąd: ok.Łomży
|
Wysłany: 2017-04-21, 15:28
|
[Cytuj]
|
|
Do małego jachtu bramkę ze zbloczem i mocowaniami można kupić poniżej 600 zł/netto. Dowiadywałem się, ale na razie temat odpuściłem. |
|
|
|
<|MirekMors
MirekMors
Pomógł: 94 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 6708 Skąd: Wawer
|
Wysłany: 2017-04-21, 17:28
|
[Cytuj]
|
|
A wytyk z odciągami nie wystarczy ? |
|
|
|
~Luke
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 1119 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-04-21, 18:06
|
[Cytuj]
|
|
MirekMors napisał/a: | A wytyk z odciągami nie wystarczy ? |
Przez 15 lat tak pływałem. Upierdliwe. Bramka dużo lepsza. |
|
|
|
~Emill`76
Pomógł: 59 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Cze 2013 Posty: 4076 Skąd: Mazowsze Północne
|
Wysłany: 2017-04-21, 18:35
|
[Cytuj]
|
|
Tobo napisał/a: | Do małego jachtu bramkę ze zbloczem i mocowaniami można kupić poniżej 600 zł/netto. Dowiadywałem się, ale na razie temat odpuściłem. |
Potwierdzam. Bramkę na wymiar do micro, kupiłem 3 lata temu za 600 zł brutto . Topiko z Węgorzewa bardzo polecam... |
|
|
|
<|Tobo
Pomógł: 46 razy Wiek: 43 Dołączył: 04 Cze 2015 Posty: 3416 Skąd: ok.Łomży
|
Wysłany: 2017-04-21, 20:20
|
[Cytuj]
|
|
Luke napisał/a: | MirekMors napisał/a: | A wytyk z odciągami nie wystarczy ? |
Przez 15 lat tak pływałem. Upierdliwe. Bramka dużo lepsza. | - no właśnie będę miał takie ustrojstwo na jachcie, jak mi się nie sprawdzi - obiorę kierunek na Węgorzewo - do wspomnianej firmy. |
|
|
|
~chrzaszcz1
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 264 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 2017-04-21, 20:57
|
[Cytuj]
|
|
darkor54 - dzięki za szybką odpowiedz. Klikam pomógł
Wychodzi na to, że montaż bramki nie powoduje znacznego wydłużenie sztagu.
A czy ewentualne skrócenie sztywnego sztagu jest operacją która nie spowoduje jego osłabienia i możliwości awarii w przyszłości?
Ktoś wykonywał już taką operację?
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez chrzaszcz1 2017-04-21, 21:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
~Emill`76
Pomógł: 59 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Cze 2013 Posty: 4076 Skąd: Mazowsze Północne
|
Wysłany: 2017-04-21, 21:14
|
[Cytuj]
|
|
chrzaszcz1 napisał/a: | darkor54 - dzięki za szybką odpowiedz. Klikam pomógł
Wychodzi na to, że montaż bramki nie powoduje znacznego wydłużenie sztagu.
A czy ewentualne skrócenie sztywnego sztagu jest operacją która nie spowoduje jego osłabienia i możliwości awarii w przyszłości?
Ktoś wykonywał już taką operację?
Pozdrawiam |
U mnie obyło się bez skracania, za sprawą możliwej regulacji na drabince przy okuciu masztu. Sprawdz czy u Ciebie taka możliwość występuje. Może być rownież tak, ze obecnie Twój maszt spokojnie można pochylić bardziej do tyłu uzyskując lepszy trym ... Ale to wszystko wymaga sprawdzenia. |
|
|
|
~darkor54
Pomógł: 27 razy Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1603
|
Wysłany: 2017-04-21, 22:02
|
[Cytuj]
|
|
Emill`76 napisał/a: | U mnie obyło się bez skracania, za sprawą możliwej regulacji na drabince przy okuciu masztu. |
Dokładnie tak miałem ja przy swojej przeróbce. Jeżeli trzeba będzie skracać sztag to biorąc pod uwagę zawalcowanie stalówki najmniej ok. 4-5 cm. Ewentualne przycięcie profilu aluminiowego to już "pestka". Ale tak jak napisał Emil - to trzeba sprawdzić "organoleptycznie". Jeżeli masz długi sztywny sztag - tj. bęben jest nisko nad pokładem można decydować o konstrukcji zblocza bramy aby było ono niskie a nie wysokie (to są istotne różnice - nawet 10 cm). Co do wytyku - jest to jakieś rozwiązanie ale jak mój kolega zastosował to w sasance 660 to ledwo zmieścił się pod mostem w Pięknej Górze przy niezbyt wysokim stanie wody . Brama jest jednak trochę niższa. |
|
|
|
~Luke
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 1119 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-04-21, 22:09
|
[Cytuj]
|
|
darkor54 napisał/a: | Co do wytyku - jest to jakieś rozwiązanie ale jak mój kolega zastosował to w sasance 660 to ledwo zmieścił się pod mostem w Pięknej Górze przy niezbyt wysokim stanie wody . Brama jest jednak trochę niższa. |
Ja na Maku 707GT musiałem demontować wytyk po położeniu masztu, bo nie przechodziłem pod niektórymi mostami...
Wytyk z racji swej konstrukcji musi mieć długość równą odległości od masztu do sztagownika, bramka może być krótsza (ale nie musi). |
|
|
|
~Adam Żyszkowski
Pomógł: 55 razy Dołączył: 20 Maj 2011 Posty: 1321 Skąd: Strzyboga
|
Wysłany: 2017-04-22, 08:01
|
[Cytuj]
|
|
chrzaszcz1 napisał/a: |
A czy ewentualne skrócenie sztywnego sztagu jest operacją która nie spowoduje jego osłabienia i możliwości awarii w przyszłości?
Ktoś wykonywał już taką operację?
|
Sztywny sztag to (przynajmniej u mnie, robiony przez MAST) to kilka aluminiowych rurek, zespolonych w jedną za pomocą specjalnych, wewnętrznych, łączników. Jest to cholernie odporne na skręcanie, ale jednocześnie bardzo łatwo można złamać.
Po montażu bramki musiałem skrócić sztywny sztag - dolną (albo górną, nie pamiętam już) rurkę obciąłem o tyle, o ile podniosło się dolne mocowanie sztagu w wyniku montażu bramki. Zresztą musi być możliwość jej obcięcia, różne jachty mają różne sztagi, a pojedyncze rurki mają, zdaje się, metr długości.
W środku jest (u mnie i podejrzewam, że wszędzie) stalowa linka, którą też trzeba było skrócić. Kazałem skrócić o tyle samo.
Uważam, że prosta operacja skrócenia w żaden sposób nie wpłynęła na wytrzymałość urządzenia. |
|
|
|
~chrzaszcz1
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 264 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 2017-04-22, 12:13
|
[Cytuj]
|
|
OOO - i właśnie o takie informacje od osób skracających sztywny sztag mi chodziło.
Czyli przy zakupie jachtu nie ma co się sugerować czy ma, czy nie ma bramki - bo można to niewielkim nakładem sił i kosztów samemu zrobić.
Dzięki Adam - klikam pomógł |
|
|
|
~Adam Żyszkowski
Pomógł: 55 razy Dołączył: 20 Maj 2011 Posty: 1321 Skąd: Strzyboga
|
Wysłany: 2017-04-22, 17:03
|
[Cytuj]
|
|
chrzaszcz1 napisał/a: |
Czyli przy zakupie jachtu nie ma co się sugerować czy ma, czy nie ma bramki - bo można to niewielkim nakładem sił i kosztów samemu zrobić.
|
Dokładnie. Ja najbardziej się bałem wyboru miejsca montażu nóg bramki do pokładu. Najpierw przełożyłem przetyczkę w sztagowniku, a potem popatrzyłem gdzie leżą nogi. Podgiąłem nogi tak, żeby wypadły tam, gdzie trzeba. Jak już wszytko leżało tak jak chciałem, luźno i bez naprężeń to wierciłem otwory. Jest OK.
Pamiętaj też, aby linke od rolera puścić po nodze bramki - ostatnia przelotka ma być tuż przy mocowaniu nogi do pokładu. Unikniesz wtedy konieczności luzowania linki rolera przy kładzeniu masztu. Ja przy montażu bramki linkę puściłem od razu na kipę na listwie odbojowej, dość blisko dziobu. Za każdym razem musiałem pamiętać o luzowaniu linki przy kładzeniu masztu. Było to bardzo niewygodne. |
|
|
|
<|MirekMors
MirekMors
Pomógł: 94 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 6708 Skąd: Wawer
|
Wysłany: 2017-04-22, 17:52
|
[Cytuj]
|
|
Chrząszczu gdzie będziesz to robił ? Jeśli przypadkiem na Mazurach to mam tam świetnych fachowców od takich spraw. |
|
|
|
~chrzaszcz1
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 264 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 2017-04-22, 20:08
|
[Cytuj]
|
|
Na razie nie wiem czy w ogóle będę to robił. Pisałem na samym początku, że rozglądam się dopiero za jachtem. A że widziałem już kilka sztuk bez bramki chciałem się dowiedzieć czy w ogóle rozpatrywać kupno jachtu bez bramki.
Ale tylko upewniliście mnie, że nie jest to żadną przeszkodą i nie jest za bardzo skomplikowane.
Lubię majsterkować i wiele rzeczy potrafię zrobić sam, począwszy od pełnego remontu samochodu łącznie ze spawaniem i lakierowaniem - kończąc na budowie altanki.
A z zawodu jestem informatykiem
Ale dzięki Mirek za info - jeżeli będę musiał montować bramkę - na pewno się odezwę, chociażby po poradę... |
|
|
|
gosman
Dołączył: 13 Lip 2016 Posty: 22
|
Wysłany: 2017-05-29, 18:01
|
[Cytuj]
|
|
Witam jesli jednak będziesz robił bramke to zrób wezeł (stoper) na fale który zapobiegnie obwieszaniu sztywnego sztagu. Taki mały wezeł amoże uratować sztag przed złamaniem, patent podpatrzony na łodzi czarterowej |
|
|
|
~Luke
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 1119 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-05-29, 19:10
|
[Cytuj]
|
|
gosman napisał/a: | Witam jesli jednak będziesz robił bramke to zrób wezeł (stoper) na fale który zapobiegnie obwieszaniu sztywnego sztagu. Taki mały wezeł amoże uratować sztag przed złamaniem, patent podpatrzony na łodzi czarterowej |
Ale o co węzeł ma się blokować?
Ja bym nie ryzykował, jeżeli z jakiegoś powodu będziesz musiał poluzować jednak bardziej, to będzie problem :)
Na łodzi czarterowej to ma sens, ale na własnej jesteś w stanie sam przypilnować naciągu sztagu... |
|
|
|
gosman
Dołączył: 13 Lip 2016 Posty: 22
|
Wysłany: 2017-05-29, 19:24
|
[Cytuj]
|
|
Jeśli fał jes sprowadzony do kokpitu to o kipe albo stoper ewentualnie o zblocze bramki. Jeśli maszt oprze sie o podpore to po co bardziej luzować jeśli jest sztywny sztag to dalsze luzowanie powoduje obwieszanie i ryzyko uszkodzenia. A przy bardzo niskich mostach i tak trzeba wypinać sztag a bramka wraca do przodu na swoje miejsce |
|
|
|
~Luke
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 1119 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-05-29, 19:56
|
[Cytuj]
|
|
gosman napisał/a: | Jeśli fał jes sprowadzony do kokpitu to o kipe albo stoper ewentualnie o zblocze bramki. Jeśli maszt oprze sie o podpore to po co bardziej luzować jeśli jest sztywny sztag to dalsze luzowanie powoduje obwieszanie i ryzyko uszkodzenia. A przy bardzo niskich mostach i tak trzeba wypinać sztag a bramka wraca do przodu na swoje miejsce |
Bardziej mi chodziło o sytuacje kiedy np. musisz z jakiegoś powodu wywlec ten fał, a jak węzeł się zaciśnie, to czasami na amen :)
Ale OK, jest to zawsze zabezpieczenie.
Co do prowadzenia liny, to ja mam fał schowany w forpiku, nie widzę potrzeby posiadania na stałe jeszcze jednej liny i to przez cały pokład dziobowy. Potrzeba złożyć maszt - wyjmuję, rozciągam, zakładam na kabestan fałowy na kabinie (mam to szczęście, że samoknagujący) i już. Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie. Oczywiście, jeżeli miał bym składać maszt przy każdym pływaniu, to pewnie miał bym na stałe na pokładzie (np. w przypadku stacjonowania w Rucianym) |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| strona
główna | internet
| o serwisie |
(C) 2008 Copyright by mazury.info.pl
CZARTER JACHTÓW NA MAZURACH NOCLEGI NA MAZURACH
| |
|